środa, 11 maja 2016

Orzechy makadamia z Gwatemali. Kremowy żel pod prysznic- Yves Rocher






Opis produktu:
Poczuj egzotykę ogrodów świata i odkryj słodycz Orzecha makadamia z Gwatemali. Daj się skusić jego niezwykłej, kremowej konsystencji, która delikatnie myjąc Twoje ciało jednocześnie je odżywia, dzięki odżywczym właściwościom olejku z orzechów makadamia.

Według mnie:
Kilka miesięcy temu pisałam o moim ulubionym żelu o zapachu kawy. Byłam i nadal jestem zadowolona z jego zapachu, konsystencji i opakowania. Szukając odpowiednika, który równie mocno podbiłby moje serce trafiłam właśnie na ten żel. W sklepie spodobał mi się jego intensywny, słodki zapach, który na pewno przypadnie do gustu miłośnikom orzechów. Inni natomiast twierdzą, że pachnie jak biała czekolada- ciężko jest mi to potwierdzić ale może coś w tym jest.  Ja natomiast zdecydowałam się na niego, bo stwierdziłam, że idealnie sprawdzi się na jesienne i zimowe wieczory jako alternatywa dla swojego kawowego brata. Niestety tak nie jest. Już po pierwszej kąpieli żałowałam zakupu. Zapach jest słodki ale w taki sposób, że bardzo szybko zaczął mnie drażnić. Przez kilka miesięcy męczyłam jedno opakowanie. Na przemian używałam go z wieloma innymi żelami i wiem, że już nigdy więcej nie trafi do mojego koszyka. Plusem jest na pewno opakowanie, które jest charakterystyczne dla gamy- Jardins du Monde. Jest małe, poręczne i idealne na wyjazdy. Nie zauważyłam na swojej skórze odżywienia, a wręcz miałam wrażenie, że żel trochę ją wysusza.  Nie wystąpiły u mnie żadne reakcje alergiczne ani podrażnienia. Ze względu na kremową konsystencję jest wydajny.


Cena i dostępność:
8,90 zł; Yves Rocher

Plusy:

+ Konsystencja
+ Opakowanie
+ Wydajność
+/- Działanie
+/- Cena
+/- Dostępność
Minusy:
-Zapach



Pozdrawiam,
Magda ^

13 komentarzy :

  1. Skoro mówisz, że nie ma żadnych reakcji uczuleniowych to się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z YR miałam tylko jeden żel pod prysznic o świeżym zapachu - zdaje się, że była to limetka. Bardzo mi przypadł on do gustu, tych prezentowanych tutaj nie miałam. Szkoda, że się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sprawdził się tylko ten orzechowy- po prostu nie dla mnie zapach. Kawowy natomiast bardzo lubię i wszystkim polecam ;)

      Usuń
  3. Miałam ten o zapachu kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest mój ulubieniec! Bardzo lubię jego zapach :) Za to mi kawa nie przypadła do gustu :(

    OdpowiedzUsuń
  5. To poważny minus, mam taki balsam, którego zapach tak samo mnie drażni :O grrrr

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy produkt, szkoda że zapach jest taki : (
    Ja miałam w wersji lawendowej i był bardzo fajny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. żelu pod prysznic nigdy nie miałam, natomiast jestem zachwycona zapachami natury jakie firma oferuje

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja jeszcze nie miałam przyjemności używać tych żeli, ale ten o zapachu kawy mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piszesz o nim w taki sposob, ze już teraz zabrałabym go do łazienki :) Lubie naturalne i kremowe produkty, moja skóra takie docenia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaciekawiłas mnie tymi produktami, choć duszący zapach tej orzechowej wersji mógłby mnie zdecydowanie zniechęcić. Chyba spróbuję kawowej opcji :)!

    OdpowiedzUsuń

Miło, że jesteś :) Dziękuję za komentarz, mam nadzieje, że zostaniesz ze mną na dłużej.