O
cudotwórczych właściwościach olejków wiadomo nie od dziś. Olejek rycynowy świetnie
pomoże osobom które chcą wzmocnić i zagęścić włosy, rzęsy czy brwi. Posiada
właściwości pielęgnacyjne. Warto nakładać go na końcówki włosów, które bardzo
dobrze nawilży.
Natomiast kokosowy jest nazywany olejem piękności. Nakładany na
włosy pielęgnuje je, zapewnia im odbudowę i ochronę.
Wiele olejków jest wartych
uwagi. O powyższych na pewno przygotuję oddzielne posty. A dziś poświęcę uwagę
olejkowi do włosów, który jest wzbogacony o olejek Jojoba. Żaden produkt nie
wpłynął równie dobrze na moje kosmyki jak ten. Już po pierwszym użyciu
zauważyłam efekty:)
Zacznę od tego, że olejek nakładam na dłużej niż jest to napisane na opakowaniu. Wcieram go zawsze w dokładnie rozczesane włosy. Po nałożeniu kosmetyku zawijam włosy ręcznikiem. Po upływie kilku godzin myję głowę szamponem (2 razy by zmyć dokładnie olejek z włosów). Na koniec nie zapominam nigdy o odżywce. Włosy po takim domowym SPA są miłe w dotyku. Aksamitnie gładkie i podatne na układanie. Kosmyki same falują i ładnie błyszczą. Olejek jest bardzo wydajny. Ma przyjemną konsystencję (w porównaniu do olejku rycynowego) więc wystarczy naprawdę mała ilość by rozprowadzić go na całej długości włosów. Za opakowanie zapłaciłam 20 złotych w promocji. Cena poza promocją wynosi około 28 złotych.
Cena i dostępność:
27,90zł;
Yves Rocher
Plusy:
+ Działanie
+ Konsystencja
+ Zapach
+ Wydajność
+/- Cena
+/- Dostępność
W sklepie długo zastanawiałam się nad zakupem olejku. Cena pomimo promocji wydała mi zbyt wygórowana jak za takie małe opakowanie( w praktyce okazało się, że cena w porównaniu do jakości i wydajności nie jest wysoka). Olejek okazał się świetnym kosmetykiem, który bardzo dobrze wpływa na moje włosy. Polecam go wszystkim, którzy mają podobne włosy do moich (średnioporowate; falowane) i nadal szukają dla siebie olejku idealnego :)
Pozdrawiam,
Magda ^
kuszące, nie powiem
OdpowiedzUsuńMam prawie takie włosy - tylko raczej wysokoporowate. Dużo dobrego czytałam o tym olejku, ale nie miałam go nigdy. Zwykle robię sobie mieszanki, a ostatnio odpuściłam oleje, bo walczę z wypadaniem i szaleję z wcierkami.
OdpowiedzUsuńMam ten olejek, bardzo mi spasował :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie działa i wzmaga przetłuszczanie włosów :P Wolę tańszy olejek łopianowy ze skrzypem polnym z Green Pharmacy ;)
OdpowiedzUsuńLubię nakładać czasami olej kokosowy na włosy - tego z YR jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuń